Szwankujący MM
Дата: 03.05.2014 14:50:37
Gepard_PH: Pytanie jest mocno nieprecyzyjne, więc nie wiem jak na nie
odpowiedzieć. Każdą bitwę teoretycznie można wygrać. Ale gdy
tylko się rozpocznie widzisz, czy szanse na wygraną rosną czy
spadają. Wystarczy 20 sekund, żeby ludzie się rozjechali i już
możesz ocenić, czy to pomoże wygrać czy wręcz przeciwnie. Błędy
popełnione przez innych na samym początku mogą być już nie do
odrobienia, nawet jak jesteś bardzo dobrym graczem. Im dłużej bitwa
trwa tym bardziej oczywisty staje się jej wynik. Na niektórych
mapach sprawa jest jasna po minucie, na innych po trzech, a na
jeszcze innych (Komaryn...) wszystko może się zdarzyć do samego
końca. Jeśli chodzi o porównania do innych gier to odpowiedz
sobie na pytania: czy gra, która porównujesz do WoTa jest
zespołowa? czy drużyny liczą 15 osób? czy drużyny są dobierane
losowo? jak duży wpływ ma pojedynczy gracz na wynik starcia? czy
gra ma respawn lub możliwość regeneracji po popełnionych błędach
(podniesienie apteczki, odbudowa zniszczonych budynków)? czy gra ma
duży odsetek casualowych graczy? czy każdy gracz w starciu ma taki
samy wpływ na wynik? (np. granie pojazdem poziomu VI vs VIII)
Też gram w MMORPG, więc wiem z czego wynika różnica. Jeśli
masz, dajmy na to, arenę 15v15 i możesz wziąć 4 ogarniętych
kolegów, a do tego każdy z Was ma dobry sprzęt (czyli
zawsze jesteście tak jakby top tierem w terminologii WoT), to
dużo łatwiej jest wygrywać powiedzmy 80-90% starć. W WoT masz
plutony 3-osobowe i czasem walczysz z przeciwnikami o 2 poziomy
wyżej. Nie ma możliwości by na takich zasadach wygrywać (prawie)
wszystko.
Szwankujący MM