Najlepsza Artyleria na teraz
Дата: 30.04.2014 23:05:04
Gepard_PH: TDekowi może przynajmniej oddać, a jak go nie widzisz to znaczy, że
głupio zagrałeś i możesz mieć pretensje tylko do siebie. Arta wali
z drugiego końca mapy i oddać nie ma jak. Trzeba się chować po
kątach i za skałami przez kimś, kto może Ci porządnie przywalić i
nawet nie ma jak podjąć z nim walki. Przy czym w większości
przypadków jest to bardziej kwestia szczęścia niż umiejętności.
Sorry, a nikt nie lubi być wyelminowanym z udziału w bitwie, bo
akurat jakiś newbie miał szczęście. Gdyby przeciwnik o takich
umiejętnościach siedział w jakimkolwiek innym rodzaju pojazdu, to
po pierwsze najprawdopodobniej nie dostał by okazji, żeby sprzedać
takiego strzała, a po drugie zostałby szybko odesłany do garażu.
To jest właśnie najbardziej denerwujące w artylerii: że
KAŻDY przy odrobinie szczęścia może Cię rozwalić albo praktycznie
wyeliminować z bitwy. I nic z tym nie da się zrobić. To już wolałem
jak arta była celniejsza. Przynajmniej wtedy było wiadomo, że
trzeba aktywnie unikać ognia artyleryjskiego. Teraz to jest głównie
fart - albo pech trafionego. Wybitnie irytujące.
Najlepsza Artyleria na teraz